Choco, Honey i Cappucino - mychy rasowe :D

beajust

Udało mi się to zauważyć Razz

. Podobają mi się ich futerka, jednak oczy już mniej Razz

. Bynajmniej tak wyszły na tych zdjęciach.

_Chomusia_

Na żywo raczej już aż tak nie świecą, bo to są zdjęcia z flashem, choć różnią się od tych czarnych. A tak właśnie tutaj wyszły tak strasznie ;p

pauka012 · Gość

Śliczna ta Chocho Smile

.

Nataszkaa6

Piękne myszolki. Pewnie nie możesz usiedzieć w miejscu już. Moją ulubienicą jest ta pierwsza. Ogólnie myszki podobają mi się, ale gdyby nie miały tak długiego ogona (jestem wyczulona na tak duże rozmiary ogonów) i oczka... Ale i tak są piękne Wink

beajust

No i jeszcze były odwrócone w stronę aparatu :D. Pewnie na żywo te oczka wyglądają 2 razy lepiej.

_Chomusia_

Dziewczyny są od wczoraj u mnie. Są super!
Najbardziej odważna jest Choco, ona była jako pierwsza na rękach, pierwsza wyruszyła na zwiedzanie klatki. Cappu z małym dystansem, coraz to bardziej się już rozkręca, wydaję mi się że będzie tą myszą dominującą, choć to jeszcze zobaczymy. Honey się jeszcze boi, co prawda chodzi po klatce (wczoraj wariowała), ale dużo siedzi w domku i śpi.

Wczorajsze i dzisiejsze zdjęcia + film:
[link widoczny dla zalogowanych]

beajust

Ale świetne! :D.

_Chomusia_

Oczy nie takie straszne są, widać że są czerwone tylko jeżeli tak światło padnie, tak to nie ma większej różnicy, są ciemne :D

LadyStrawberry

Fajne myszki. Też chciałabym mieć myszki rasowe, ale z drugiej strony to nie. Sama nie wiem. Moja koleżanka ma szczura i go kocha, tylko mówi, że czasami boi się jego ogona xD
Choco jest najfajniejsza. Smile

Venus

Jej. Ale Ci zazdroszczę :D
Moja mama nie chce sie zgodzić na myszkę, bo mówi, że myszy śmierdzą ;/

_Chomusia_

Myszy mają taki swój specyficzny zapaszek czasami, ale jeżeli często wymienia się ściółkę to jest ok Smile

Tylko należy pamiętać, iż samice muszą być przynajmniej dwie, a samce pojedynczo.

Dziewczyny już coraz mniej się boją, częściej same przybiegają do ręki, obwą****ą, czasami próbują ją :D Czasami jeszcze na rękach zostawiają bobki, no ale nie ma się co dziwić ;p I zawsze zwalają miskę z pięterka na dół. Najbardziej do ręki garnie się Honey, Choco też, Cappu jest trochę bardziej ostrożna, ale szczerze mówiąc to różnie z nimi bywa, zależy od humoru :D

Choco waży 26g, Cappu 28g. Honey jeszcze nie ważyłam.

pauka012 · Gość

Super są. Venus rzeczywiście myszy śmierdzą, ale słyszałam że tylko białe.

_Chomusia_

A niby co do zapachu ma odmiana?

_Chomusia_

Zdjęcia dziewczyn robione komórką:
[link widoczny dla zalogowanych]

_Chomusia_

Różnie to bywa, na razie wolę wszystko robić stopniowo, nie na siłę.

Dziewczyny mają częste huśtawki humoru, czyli czasami są takie, że same przybiegają na rękę, a czasami podgryzają Razz